Nie jestem fanką mięsnych pasztetów, trochę przeraża mnie to, ile „mięsnych” elementów w nich ląduje z grona tych, których nie jem, i których się zwykle pozbywam. Być może cześć z Was powie fanaberia, ale ja dobrze wiem, że mam swoje fobie żywieniowe i nie jem wszystkiego. Dlatego roślinne wege pasztety są dla mnie idealną alternatywą. Są świetne, jako smarowidła do kanapek, można je także jeść bez chleba, ale na kromce razowego chleba z kawałkiem ogórka kiszonego smakują najlepiej.
Ja zrobiłam pikantną wersję, ale dla osób, które nie lubią ostrych potraw polecam po prostu pominąć chili w przepisie.
Składniki:
- 500 g suchej soi
- 1 marchewka
- kawałek selera
- 1 pietruszka
- 3 jajka
- 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka wędzonej papryki
- 1 łyżeczka chili
- sól i pieprz
- ziele angielskie i liść laurowy
Przygotowanie:
- Soję należy namoczyć w wodzie – najlepiej co najmniej dobę przed przygotowaniem pasztetu – powinna nasiąknąć i trochę zmięknąć.
- Odcedzić z wody, w której pęczniała, wlać nową i gotować przez ok 3 godziny aż zmięknie całkiem. Pod koniec gotowania dodać pokrojone w kostkę warzywa, liść laurowy i ziele angielskie.
- Ugotowaną soję z warzywami odcedzić, wyjąć ziele i liść laurowy, posolić i zmielić na gładką masę.
- Do masy dodać paprykę, chili, koncentrat jajka i dokładnie wymieszać.
- Masę przełożyć do keksówki wyłożonej pergaminem. Piec ok 45 minut w 180 stopniach.
Pasztet sojowy
Nie jestem fanką mięsnych pasztetów, trochę przeraża mnie to, ile "mięsnych" elementów w nich ląduje z grona tych, których nie jem, i których się zwykle pozbywam. Być może cześć z Was powie fanaberia, ale ja dobrze wiem, że mam swoje fobie żywieniowe i nie jem wszystkiego. Dlatego roślinne wege pasztety są dla mnie idealną alternatywą. Są świetne, jako smarowidła do kanapek, można je także jeść bez chleba, ale na kromce razowego chleba z kawałkiem ogórka kiszonego smakują najlepiej.
Ja zrobiłam pikantną wersję, ale dla osób, które nie lubią ostrych potraw polecam po prostu pominąć chili w przepisie.
Ingredients
- 500 g suchej soi
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- kawałek selera
- 3 jajka
- 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka wędzonej papryki
- 1 łyżeczka chili
- sól i pieprz
- ziele angielskie i liść laurowy
Instructions
-
Soję należy namoczyć w wodzie - najlepiej co najmniej dobę przed przygotowaniem pasztetu - powinna nasiąknąć i trochę zmięknąć
-
Odcedzić z wody, w której pęczniała, wlać nową i gotować przez ok 3 godziny aż zmięknie całkiem. Pod koniec gotowania dodać pokrojone w kostkę warzywa, liść laurowy i ziele angielskie
-
Ugotowaną soję z warzywami odcedzić, wyjąć ziele i liść laurowy, posolić i zmielić na gładką masę. Do masy dodać paprykę, chili, koncentrat jajka i dokładnie wymieszać
-
Masę przełożyć do keksówki wyłożonej pergaminem. Piec ok 45 minut w 180 stopniach
Leave a Comment