Burgery z serem gruyere, gruszką i karmelizowaną cebulą
W pewnym momencie po wysypie setek burgerowni i fali mody na nie miałam dość burgerów. Ale po dość długiej przerwie zatęskniłam za klasycznym burgerem z wołowiny (przez jakiś czas szukałam dla niej zamienników, a efekty możecie znaleźć tu, tu, tutaj i tu). Kocham intensywne w smaku sery, a ponieważ dostałam w prezencie z podróży M. do Zurychu duuuużo serów (tak, dobrze widzicie – sery jak pamiątka z podróży :P), to postanowiłam je wykorzystać częściowo właśnie do burgerów.
Ten dzisiejszy jest z gruszką, serem gruyere, karmelizowaną cebulą i kremowym sosem musztardowo-miodowym.
Składniki:
- 500 g wołowiny mielonej
- kilka plastrów sera gruyere
- 1 gruszka
- roszponka
- 2 cebule
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka masła
- sól i pieprz
- 2 łyżki majonezu
- 1 łyżeczka musztardy dijon
- 1 łyżeczka miodu
Przygotowanie:
- Mięso oprawiamy solą i pieprzem i formujemy okrągłe burgery, które smażymy z obu stron na mocno rozgrzanej patelni grillowej. Najlepiej tyle minut z każdej strony ile centymetrów grubości ma kotlet.
- Cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na maśle na patelni, lekko soląc – kiedy zacznie się rumienić dodajemy cukier i karmelizujemy chwilę.
- Po przewróceniu burgera na drugą stronę przykrywamy usmażoną część serem, aby się stopił.
- Usmażone burgery odkładamy na talerz, a na patelni grillujemy przekrojone na pół bułki.
- W miseczce mieszamy 2 łyżki majonezu, 1 łyżeczkę musztardy i 1 łyżeczkę miodu. Smarujemy sosem obie bułki.
- Na dolnej połówce układamy pokrojoną w plastry gruszkę, na nią układamy burgera i karmelizowaną cebulę i roszponkę oraz przykrywamy górną połową bułki.
Burgery z serem gruyere, gruszką i karmelizowaną cebulą
W pewnym momencie po wysypie setek burgerowni i fali mody na nie miałam dość burgerów. Ale po dość długiej przerwie zatęskniłam za klasycznym burgerem z wołowiny (przez jakiś czas szukałam dla niej zamienników, a efekty możecie znaleźć tu, tu i tu). Kocham intensywne w smaku sery, a ponieważ dostałam w prezencie z podróży M. do Zurychu duuuużo serów (tak, dobrze widzicie – sery jak pamiątka z podróży :P), to postanowiłam je wykorzystać częściowo właśnie do burgerów.
Ten dzisiejszy jest z gruszką, serem gruyere, karmelizowaną cebulą i kremowym sosem musztardowo-miodowym.
Ingredients
- 500 g wołowiny mielonej
- kilka plastrów sera gruyere
- 1 gruszka
- roszponka
- 2 cebule
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka masła
- sól i pieprz
- 2 łyżki mjonezu
- 1 łyżeczka musztardy dijon
- 1 łyżeczka miodu
Instructions
-
Mięso oprawiamy solą i pieprzem i formujemy okrągłe burgery, które smażymy z obu stron na mocno rozgrzanej patelni grillowej. Najlepiej tyle minut z każdej strony ile centymetrów grubości ma kotlet
-
Cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na maśle na patelni, lekko soląc – kiedy zacznie się rumienić dodajemy cukier i karmelizujemy chwilę
-
Po przewróceniu burgera na drugą stronę przykrywamy usmażoną część serem, aby się stopił
-
Usmażone burgery odkładamy na talerz, a na patelni grillujemy przekrojone na pół bułki
-
W miseczce mieszamy 2 łyżki majonezu, 1 łyżeczkę musztardy i 1 łyżeczkę miodu. Smarujemy sosem obie bułki
-
Na dolnej połówce układamy pokrojoną w plastry gruszkę, na nią układamy burgera i karmelizowaną cebulę i roszponkę oraz przykrywamy górną połową bułki.
Leave a Comment